Beatka podzieliła się z nami odkryciem, że w Treviso powstanie muzeum tiramisu!
Tiramisù – nazwa pochodzi od słów tira mi sù „podnieś mnie” – „popraw mi humor”.
Tiramisù zdj. Wanilia i Kardamon na blogspot.com
Ten boski deser, król słodyczy, znany i kochany nie tylko we Włoszech, jest przepyszny i właściwie banalny w przygotowaniu, a składa się na niego: biszkopt nasączony bardzo mocną kawą espresso i likierem, krem z sera mascarpone, jajek i cukru, a na wierzchu zawsze warstwa grubo zmielonych płatków gorzkiej czekolady. We Włoszech biszkopt nasącza się winem Marsala, a w Polsce popularne jest dodawanie likieru Amaretto. Istnieje co najmniej kilkadziesiąt różnych przepisów na tiramisu, które we Włoszech występuje w wielu regionalnych odmianach. Sami mogliśmy przekonać się o różnych sposobach jego przygotowania podczas dwóch wizyt w restauracji San Lorenzo w ramach Tygodnia Kuchni Włoskiej na Świecie. Za pierwszym razem zaserwowano nam delikatny mus w szklance, a za drugim bardziej klasyczne ciastko na biszkopcie.
Gdzie po raz pierwszy połączono te składniki? Spór między kilkoma włoskimi miastami ciągnie się od dekad, ale większość ekspertów od słodyczy wskazuje na Treviso, a konkretnie, na restaurację „Le Beccherie”, która zaczęła podawać tiramisu w 1962 roku. Wielki prestiż miejsce zdobyło po tym, gdy w 1972 roku Alba Campeol, właścicielka „Le Beccherie” zaprezentowała na targach w Mediolanie deser tiramisu, jaki stworzyła. Obecni właściciele Carlo Campeol i jego żona Francesca to już trzecie pokolenie menedżerów restauracji serwującej ten legendarny deser.
W związku z organizowaniem muzeum, trwa jego pierwszy etap czyli zbieranie wszelkich dokumentów, zdjęć, zapisanych wspomnień, które pozwolą utworzyć placówkę w mieście, uważającym się za kolebkę znanego na całym świecie deseru. Jednocześnie na północy Włoch nie milkną od lat spory gdzie i kiedy naprawdę powstał ten deser. Treviso w Wenecji Euganejskiej oraz Tolmezzo we Friuli-Wenecja Julijska to główni “bohaterowie” sporu o miejsce “narodzin” tiramisu. W Treviso powstał specjalny punkt, zwany Okienkiem Tiramisu, gdzie można przynosić pamiątki z nim związane; zarówno dokumenty, takie jak fotografie i publikacje, a także spisane anegdoty, własne przepisy. Właśnie dlatego, że szczególnie cenne są wspomnienia najstarszych osób często niekorzystających z komputera utworzono okienko, by mogły przyjść, powspominać i dodać coś od siebie.
Legendarna restauracja “Le Beccherie” ciesząca się międzynarodową sławą, a istniejąca od 1939 r. z powodu kryzysu w 2014 r. miała być zamknięta. Konieczność zamknięcia ogłosił właściciel Carlo Campeol, a media na całym świecie podały tę informację pod hasłami: “legendę tiramisu wykończył kryzys”, “kryzys połknął tiramisu”. “La Repubblica” podkreśliła, że największe zdziwienie decyzją o zamknięciu miejsca narodzin tiramisu wyrazili Japończycy. W ich kraju deser ten uważany jest wręcz za kultowy, a jego nazwa to jedno z najpopularniejszych tam włoskich słów. – U nas utworzono by muzeum, o którym informowałyby przewodniki – powiedział restaurator z Osaki w reakcji na doniesienia z Treviso. I jak widać były to prorocze słowa, a może nawet sprawcze! Muzeum powstaje obok działającej jednak na szczęście “Le Beccherie”!!!
Nawiązując do odkrycia Beatki o tworzeniu w Treviso muzeum tiramisu, opowiedziałam o mistrzostwach świata amatorów w przygotowaniu tiramisu, które odbyły się właśnie w Treviso i których wynik był prawdziwą sensacją!
Puchar Świata, którego finał miał miejsce 8 listopada 2017 r. zdobył 28-letni włoski robotnik, pracownik fabryki okularów Andrea Ciccolella z Feltre na północy Włoch, który do czasu konkursu nigdy nie robił słynnego deseru! Ten prawdziwy laik stanął do zawodów z udziałem 720 osób z kilku kontynentów.
“Nigdy wcześniej przed konkursem nie przygotowałem tiramisu. Kiedy postanowiłem wziąć w nim udział, poszukałem przepisu w Internecie i zacząłem ćwiczyć”- powiedział zwycięzca.
Puchar wręczyło mu jury, w którym zasiadali miejscowi kucharze i cukiernicy, burmistrz Treviso i zagraniczni dziennikarze oraz krytycy kulinarni. Włoskie media zastanawiają się, czy swój tryumf zawdzięcza wrodzonemu talentowi, czy wyjątkowemu szczęściu. Zawody były długie i żmudne. Konkurenci – amatorzy przeszli przez serię prób i wyzwań, po których do półfinału przeszło 48 zawodników. Musieli wykazać się zarówno znajomością tradycyjnego przepisu, jak i kreatywnością. Do dyspozycji mieli również inne biszkopty, między innymi migdałowe amaretti oraz pistacje. Finał odbył się w restauracji “Le Beccherie”, w której zgodnie z tradycją ponad 50 lat temu powstało pierwsze tiramisu. Jak widać, restauracja, która parę lat temu miała być zamknięta z powodu kryzysu, ma się całkiem dobrze!
Wracając jeszcze do historii stworzenia tiramisu, to nieustające spory co do daty i okoliczności jego powstania sięgają nawet XV wieku i prawie każdy rejon Włoch przypisuje sobie jego autorstwo przytaczając przeróżne historie, jakoby tworzony był dla władców, książąt, a nawet Casanowy. Spór pozostawałby nierozstrzygnięty, gdyby nie rozsądek włoskich historyków. Mówią oni wprost, że mają dwa dowody na fakt, że przed początkiem XX wieku receptura na tiramisu najzwyczajniej na świecie nie istniała. Nie piszą bowiem o tym deserze dwa wielkie autorytety tj. Ada Boni (1881-1973), która zebrała receptury włoskie, ani znany nam i opisany Pelegrino Artusi (1820-1911), który wykonał podobną pracę. Ta dwójka nigdy się nie myli, a o tiramisu nie pisze!
Uważa się, że za tiramisu tak naprawdę stoi skromna gospodyni, mamma z Treviso, która chciała tym przysmakiem zregenerować nadwątlone porodem zdrowie własnej córki.
Przypisy
1. https://podroze.onet.pl/aktualnosci/tiramisu-muzeum-tiramisu-w-treviso-wlochy/768hs2r
2. https://www.oggitreviso.it/chiude-le-beccherie-ristorante-dove-fu-inventato-tiramis%C3%B9-81936
3. https://ro.com.pl/mistrz-swiata-w-przygotowaniu-tiramisu-do-niedawna-nie-wiedzial-jak-je-zrobic-na-nauke-nigdy-nie-jest-za-pozno/01361767
4. https://kuchnia.wp.pl/tiramisu-historia-boskiego-deseru-6374132115482753a
2 komentarze