Na wstępie Irenka i Madzia przywitały wszystkich gości w imieniu Kluboteki i powiedziały kilka ciepłych słów na temat Italomanii, a następnie Maja w naszym imieniu również przywitała licznie przybyłych gości.
Beatka, podobnie jak w zeszłym roku zapowiedziała na początku spotkania konkurs na uważne słuchanie z trzema pytaniami zadanymi na końcu i sugerowała, że można robić notatki i rzeczywiście niektórzy wspomagali się nimi. Na zwycięzców czekały nagrody, które na razie nie zostały ujawnione. Beatka zachęcała też do nabycia książki opartej na faktach „Ponte Vecchio” Marii Maliny Lampone, polecanej w naszej Czytelni, w promocyjnej cenie 20 zł i opowiadającej romantyczną polsko-włoską historię miłości.
Tym razem było pięcioro prezenterów i naprawdę mieli co referować i pokazywać, bo wyprawa do Lombardii, opisana szczegółowo na naszej stronie była bardzo intensywna, do tego stopnia, że zrezygnowaliśmy z kilku zaplanowanych do zwiedzania miejsc. Ponieważ byliśmy w krainie wielkich włoskich jezior to każde z nich tj. Jezioro Garda, Como i „nasze” Iseo zostało dodatkowo omówione, jak również niesamowita, wykuta w skale „droga Bonda” nad Jeziorem Iseo, którą wielokrotnie mieliśmy okazję przemierzać. W związku z tym uzgodniliśmy, że opowieści nie będą chronologiczne dzień po dniu, ale taką relację można znaleźć w opisie podróży na stronie. Przygotowania do prezentacji to jak zawsze wiele, wielogodzinnych spotkań i „odchudzanie” treści i ilości zdjęć (trudny wybór kilkuset z kilku tysięcy!). To również okazja do ponownego przeżywania całego wyjazdu. Nad stroną techniczną prezentacji od początku do końca czuwał Wojtek, przygotowując jej kolejne wersje z niezwykłą fachowością i cierpliwością 🙂
Goście żywo reagowali na opowieści, niektóre komentowali, coś dopowiadali. Reagowali też na pokazywane zdjęcia i np. wybuch śmiechu wywołało zdjęcie naszej lodówki wypchanej po brzegi kabanosami Tarczyńskiego czy zdjęcie uczestniczki wyprawy zagrzebanej w sterty puchowych kołder 🙂 To drugie zdjęcie pokazywała Maja jako najlepszą ilustrację zimnicy jaka panowała w Villi Flavia, naszym miejscu zamieszkania nad Jeziorem Iseo. Natomiast zdjęcie podwójnej tęczy oglądanej ze szczytu Monte Isola w pobliżu Santuario della Madonna della Ceriola wzbudziło reakcję zachwytu.
Po zakończonej prezentacji, zgodnie z zapowiedzią, Beatka przeczytała trzy konkursowe pytania:
1. Jakie filmy kojarzą się z Villą Balbianello, wymień przynajmniej jeden? – „Bond”, „Miesiąc nad jeziorem”, „Gwiezdne wojny”
– nagrodą było zdjęcie Villi Balbianello oprawione w ramkę
2. Z jakich lodów słynie Bergamo? – Stracciatella
– nagrodą była podkładka z Barem Centrale w Lovere
3. Co to są limonaie? – oranżerie cytrusowe na północy jeziora Garda
– nagrodą było cytrynowe mydełko zakupione w Limone sul Garda
Na wszystkie pytania padły prawidłowe odpowiedzi i na dwa pierwsze nawet chóralnie, a trzecie pytanie przysporzyło troszkę trudności. Trójce szczęśliwych zwycięzców zostały wręczone nagrody.
Sala została udekorowana flagą Italomanii, proporczykiem, stoły serwetkami w charakterystyczną czerwoną włoską kratkę, na których leżały wielkie szyszki pomalowane przez Bożenkę P. w kolorach włoskiej flagi i oczywiście były też własnoręcznie wykonane słodkości: sernik Małgosi, kruche ciasteczka Mai, babeczki Beatki i szarlotka Eli, które bardzo smakowały – tak twierdzili goście po prezentacji.
Na zakończenie spotkania Irenka i Madzia dziękowały za ciekawą prezentację, która pozwoliła im poznać zwiedzaną przez nas część Lombardii. Zgodnie z tradycją Kluboteki wręczyły również prezent dla Italomanii, którym było sześć szklanych pojemniczków na przyprawy, pięknie ozdobionych techniką decoupage na warsztatach rękodzieła. Ideą przyświecającą wyborowi takiego prezentu było zachęcenie nas do gotowania włoskich potraw☺
Zebraliśmy też od gości sporo komplementów i podziękowań za przybliżenie regionu Lombardii i zachęcanie do jego odwiedzenia.