Tadżin z kurczaka
Na zdjęciu tadżin z kuskusem Beatki będący połączeniem 5 przepisów marokańskich.
Składniki
- 6-8 górnych części udek bez skóry i bez kości (jak ktoś kupił z kością i nie chce się bawić to może być z kością)
- 4-5 szalotek (jak nie mamy może być zwykła cebula, mała) pokrojonych na ćwiartki
- 15 dkg suszonych śliwek
- 2-3 pokrojone marchewki (marchewka w plastry po skosie, a potem plastry na pół po długości)
- 20-25 zielonych oliwek
- szklanka bulionu (może być drobiowy z kostki)
- kilka liści kafiru
- 5 dkg płatków migdałowych lub całych migdałów podprażonych na suchej patelni (ja o migdałach zapomniałam)
- wg potrzeb oliwa lub olej do smażenia
Marynata
- 1 cebula pokrojona w kostkę
- 5 dkg rodzynek i/lub żurawiny (w moim były obydwa składniki)
- 2 laski cynamonu (ja wsypuję łyżeczkę sproszkowanego)
- 2 rozgniecione ząbki czosnku
- ½ startej gałki muszkatołowej lub odpowiednia ilość w proszku
- 50 ml oliwy lub pół na pół z olejem
- do smaku sól, pieprz, imbir, kurkuma, miód lub cukier
Przygotowanie
- Mieszamy wszystkie składniki marynaty. Oczyszczone i podzielone (zależy od wielkości, ale najczęściej jedno udko na pół) mięso wkładamy do marynaty, mieszamy, przykrywamy i pozostawiamy w lodówce minimum na godzinę, ale lepiej dłużej.
- Udka smażymy na patelni z dwóch stron na rumiano. Następnie wkładamy do garnka z grubym dnem, dodajemy marynatę, zalewamy rosołem i dusimy na małym ogniu. Po 15-20 minutach dokładamy pozostałe składniki. Nadal dusimy na wolnym ogniu ok. 30 minut. Danie jest gotowe kiedy mięso jest miękkie, a sos gęsty.
- W trakcie duszenia próbujemy i żonglujemy przyprawami. Gotowe danie posypujemy migdałami, ale może też być pietruszka, albo nic jak ma się sklerozę i się zapomni.Poza wymienionymi składnikami można dodać inne np. suszone morele, albo bataty pokrojone w kostkę. Wszystko zależy od fantazji kucharza / kucharki.