Jestem pełen podziwu dla wszystkich zaangażowanych w ten projekt. Sam bym się zapisał, ale brak czasu nie pozwala.
Darekkolega
Jestem pełen podziwu dla wszystkich zaangażowanych w ten projekt. Sam bym się zapisał, ale brak czasu nie pozwala.
Od około dwóch lat słucham o Italomanii. Gratuluję pasji, zaangażowania i trzymam kciuki za wyjazd!
Patrzę z boku, oglądam zdjęcia, słucham opowieści i zwyczajnie czasami zazdroszczę.
To przede wszystkim wspaniała grupa! Cieszę się, że moja córka w tym uczestniczy, bo jest to jej sposób na życie!
Miło patrzeć jak z klubotekowego pomysłu na pogawędki, zamieniliście go na wspólne odkrywanie uroczych zakątków Italii.