Michał Waszyński

Michał Waszyński – filmowiec, Żyd, gej, katolik, książę

Znany tylko historykom kina i to wybiórczo, niesłusznie zapomniany, został przywrócony, a właściwie odkryty dla szerszej widowni dzięki znakomitemu dokumentalnemu filmowi Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego „Książę i dybuk” z 2017 r. polecanemu wielokrotnie na Italomanii przez Janusza, naszego znawcę kina. Kim był „Il Principe Polacco” (Polski Książę)? Cudownym dzieckiem kina, przebiegłym oszustem, czy może człowiekiem, który nieustannie mylił filmową iluzję z rzeczywistością? Nikt tak naprawdę nie zna do końca odpowiedzi…

Tiziano Terzani greenme.it

Tiziano Terzani – podróżnik, reporter, mędrzec

to jeden z największych dziennikarzy naszych czasów, reporter i podróżnik, którego wielką miłością była Azja. Całe jego życie było podróżą przepełnioną mądrością i szczęściem, którego, jak sam mówił, miał więcej niż niejeden człowiek. Był świadomy tego, że odniósł sukces rodzinny, małżeński, zawodowy. Czuł się spełniony, a co zaskakujące, nie było mu trudno odejść z tego świata. Akceptując śmierć, wychodził poza materię i nie było w nim strachu.

Bona Sforza d’Aragona

Bona Sforza d’Aragona – z ziemi włoskiej do Polski

Historia królowej Bony jest niezwykle wciągająca, bo o jej życiu czyta się tak, jakby czytało się wielowątkową powieść obyczajowo-sensacyjno-kryminalną! Bona Sforza d’Aragona (ur. 1494 Vigevano – zm. 1557 Bari) – od 1518 królowa Polski i Wielka Księżna Litewska, księżna Rusi, Prus i Mazowsza, księżna Bari i Rosano, żona Zygmunta Jagiellończyka zwanego później Starym, matka Zygmunta Augusta…

Giuseppe Verdi by Giovanni Boldini

Giuseppe Verdi – autor wielkich oper

Żył i tworzył w trudnych czasach. Na jego oczach rodziło się państwo włoskie i był to poród bitewny, pełen nadziei, ale też gniewu i rozczarowania. Włosi walczyli o przyszłość z całą swoją południową pasją. Kiedy w 1840 roku chór niewolników w “Nabucco” zaśpiewał słynną pieśń Va, pensiero („Wznieś się, myśli, na skrzydłach złocistych…”), Włosi odczytali w niej wezwanie do walki o wolność i pieśń stała się nieformalnym hymnem zjednoczenia Włoch, a Verdi stał się w ich oczach piewcą walki narodowowyzwoleńczej. I tak już zostało do końca jego dni.